Jak to po co? Dziś w Łężanach mieliśmy niezwykły mecz.
Najpierw była zbiórka. A na ławeczkach? Na ławeczkach siedzieli nasi rodzice, rodzeństwo i zaprzyjaźnieni goście.
Potem pan Darek poprowadził rozgrzewkę. Nie było łatwo, ale daliśmy radę.
Kolejnym punktem naszych zajęć była konkurencja, która wymagała "zręczności" ciała i umysłu, bo?
Bo trzeba było umieć kozłować i rozwiązywać krzyżówki. Daliśmy radę!
No a potem był mecz!
Ale co to był za mecz!
Grały dziewczynki, mamy, pani, grali chłopcy i tatusiowie, grali bracia i zaprzyjaźnienie goście.
Wszystko pod czujnym okiem pana Darka.
DZIĘKUJEMY!
Na koniec odbyła się dekoracja drużyn przygotowanymi wcześniej medalami: SUPER RODZIC, SUPER DZIECKO.
To było udane popołudnie! Udane? Tak, popatrzcie na nasze miny.
Dziękujemy wszystkim, którzy dzisiaj bawili się z nami.
Świetna lekcja dla dzieci i rodziców. Brawo!!!
OdpowiedzUsuń